W V Syberyjskim Biegu Memoriałowym wzięło udział ponad 800 osób

przez | 3 marca, 2023

Ponad 800 osób wzięło udział w V Syberyjskim Biegu Memoriałowym, który odbył się w nocy z soboty na niedzielę w Lesie Turczyńskim w Białymstoku. Idą lub idą 5 km. Celem imprezy jest uhonorowanie poległych podczas zesłań na Syberię, przybliżenie historii oraz edukacja młodzieży.

Organizatorami wydarzenia jest Muzeum Pamięci Syberii w Białymstoku oraz Fundacja Białystok Biega. Komitet podkreśla, że ​​nie chodzi o rasę i sport, ale o uhonorowanie ofiar deportacji – iw nowoczesny sposób – o poznawanie historii.

10 lutego mija 83. rocznica masowych deportacji Polaków na Syberię, z której Związek Radziecki deportował 140 tys. osób. wszyscy. W czterech kampaniach przewieziono około 330 000 osób. Ludzie, mówią historycy.

„Sybiracy doceniają to, że wspaniale świętujecie swoje zesłanie, zesłanie i pobyt na Syberii” – powiedziała przedstawicielka Związku Syberyjskiego Jolanta Hryniewicka.

– Dziś jest 11 lutego. 11 lutego, czyli 83 lata temu, pociąg ruszył na wschód – powiedział dyrektor muzeum pamięci prof. TS Sybil. Wojciecha Śleszyńskiego.

Wcześniej PAP mówił, że aby dotrzeć do dzisiejszej młodzieży, potrzebne jest nowoczesne muzeum, takie jak my, potrzebne są wydarzenia, w tym sportowe, bo to jest szansa na aktywizację młodzieży.

„Sybiracy doceniają to, że wspaniale świętujecie swoje zesłanie, zesłanie i pobyt na Syberii” – powiedziała przedstawicielka Związku Syberyjskiego Jolanta Hryniewicka.

Bieg odbył się po zmroku w trudnych warunkach w deszczu. Każdy zawodnik może wpisać swoje imię i nazwisko na numer startowy i zadedykować go określonej Syberii, bliskiej lub nieznanej.

Każdy zawodnik otrzymuje specjalny medal. Każdy rok jest inny, z większą liczbą elementów edukacyjnych. Głównym elementem jest ekspozycja muzealna. W tym roku skrzypaczkę Barbarę Derbis wygnał Józef Jakala.

„Za tym incydentem kryje się niezwykła, ale przerażająca historia. Kiedy usłyszeliśmy, że ktoś został schwytany ze skrzypcami, pokazuje to, jak silna jest wola walki, gdy jesteś zamknięty, deportowany do nieludzkiego kraju, aby przetrwać fizycznie, ale także w obronie ludzkości” – powiedział. – powiedział PAP dr Piotr Popławski, kierownik Programu Edukacyjno-Kulturalnego Muzeum Pamięci Sybilli.

Na odwrocie medalu widnieje również nazwa jednego z miast na wschodzie, które co roku jest wypędzane. Tobolsk w tym roku.

„Chcemy w ten sposób pokazać, jak daleko ludzie zaszli. Zazwyczaj tysiące kilometrów” – mówi Popławski.

Wiąże się to również z ideą wirtualnego biegu w ramach Memoriałowego Biegu Sybiru – dodał. Biegać można w dowolne miejsce na świecie po zarejestrowaniu się w muzeum i powiadomieniu komisji do 28 lutego. Wyniki obliczeń.

10 lutego mija 83. rocznica masowych deportacji Polaków na Syberię, z której Związek Radziecki deportował 140 tys. osób. wszyscy. W czterech kampaniach przewieziono około 330 000 osób. Ludzie, mówią historycy.

Popławski dodał: “Wszyscy idą razem, często tysiące kilometrów, więc to niezwykłe, że my też możemy symbolicznie dostać się do Syberyjczyków z Białawista. Gram przeszedł tysiące kilometrów”.

Biegowi towarzyszyła instalacja artystyczna z fotografiami i nagraniami dźwiękowymi ofiar represji niemieckich i SB w powojennej Polsce. W tym roku prof. Izabela Łapińska z Akademii Filmowej w Łodzi.

W tym roku Memoriał Syberyjski po raz pierwszy odbędzie się także we Wrocławiu, gdzie mieszka wiele syberyjskich społeczności. 18 lutego sportowcy wezmą udział w Osobowickim Lesie.

Organizatorzy podają, że do wrocławskiego biegu zgłosiło się już ponad 279 osób, a do biegu wirtualnego ponad 320. (naciskać)