
Siłownia Liceum w Iławie nie powstrzymuje Olivii przed uprawianiem lekkiej atletyki. Obecnie mieszka i studiuje w Szwajcarii. Poprosiłem go o porównanie sportów szkolnych i amatorskich w obu krajach.
„ Moje zdrowie jest inne” – powiedziała Olivia. Kontynuował szwajcarską historię:
– Jak zostaliśmy z Filipem? – To pytanie mojej matki. Jestem wdzięczna za ten wybór. Oczywiście tęsknię za klimatem Iwawy . Czuję się Polką, ale dostosowuję się do europejskiego klimatu.
Cztery lata później wykonałem dużo pracy w Szwajcarii, aby ukończyć maturę. Wszystko trzeba powtórzyć. Szkoła jest jak szkoła – zdać, nie zdać. niesympatyczny. Potem studiowałem psychologię. Jest to obszar, który obejmuje wiele teorii.
W celu wchłonięcia należy kontynuować aktywność fizyczną. Wybierz się na krótki spacer, przejażdżkę rowerem lub wejdź na górę, aby oczyścić umysł. W przeciwnym razie nie można opublikować wielu informacji. Ćwiczenia, nawet najmniejszy ruch, to świetny sposób na utrzymanie zdrowego oddychania.
Podobnie jak w Polsce, wychowanie fizyczne jest włączone do programu nauczania w szkołach średnich. Dwie klasy razem. Jest to bardzo przydatny system, zwłaszcza gdy można zmieniać grupy, aby lepiej zrozumieć środowisko ucznia. Możemy iść z dziećmi na siłownię. W zależności od klasy zmieniamy nauczycieli co pół roku lub co rok. W niektórych przedmiotach uczy nas dwóch nauczycieli.
Największą różnicą jest jednak różnorodność wychowania fizycznego. Podstawowy sprzęt i sport, z którego korzystasz, zrobią wrażenie na twoich polskich kolegach. Kije, obręcze do aerobiku, rzuty dyskiem, trampoliny, piłki służą również do żonglowania, na boisku przewidziano lekkoatletykę i treningi różnych dyscyplin. Niektóre bloki powtarzają się co roku lub co dwa lata. Ale na przykład żonglerka to jednorazowa przygoda. Po kilku miesiącach każdy staje się obiektem testów dla określonych rodzajów opatrunków i alternatyw. Końcowy wynik to Twój GPA.
Prowadzone są również warsztaty z treningu wydolności fizycznej.
Możesz wziąć prysznic po zajęciach na siłowni. Jest to standard dostępny dla wszystkich, którzy szanują prywatność i urządzenia.
Godziny są mniej więcej takie same jak w Polsce. To samo dotyczy struktury kursu. Czasem idziemy na spacer lub spacer do lasu. Szkoła organizuje co roku dwie imprezy sportowe. Narciarstwo, jazda na nartach, snowboard i wspinaczka zimą. Letnie oferty są bardziej atrakcyjne. Od gier sportowych po wspinaczkę górską. Pamiętaj, że nawet koszykówka na wózkach inwalidzkich jest dostępna. Pojęcie niepełnosprawności zajmuje różne przestrzenie.
Dzień wspinaczki odbywa się co roku . Cała klasa poszła w góry. Przez tydzień spaliśmy w prowizorycznym schronisku Fundacji Mathura. Podobnie szkoła podstawowa, ale na niższym poziomie. Czasami zajęcia sportowe są zawarte w kursach. Niezależnie od pogody podczas długich przerw należy opuścić budynek. W centralnej Szwajcarii dzieci w wieku przedszkolnym chodzą do lasu w każdy piątek . Napięty harmonogram zawsze tworzy społeczne nawyki.
Moim zdaniem system szwajcarski jest bardziej przyjazny. WF jest uważane za przyjemniejsze bez zbędnej zabawy. Dla siedzeń niesportowych dostępne są inne rozmiary. Jesteś chory, jesteś chory, nie przychodzisz na zajęcia. Po co ograniczać ćwiczenia, ponieważ nie jesteś zdrowy? Mamy takich, dla których sport jest trudny, ale ogólny bilans jest bardziej pozytywny w Polsce.
Większość młodych ludzi zapisuje się do klubów sportowych i chodzi na siłownię. Ale największą różnicą, jaką widzę, jest wiek emerytalny. Górska droga pełna dorosłych. Basen i ogrody Boule to głównie te winnice. Nawet po wielu latach Szwajcaria nie stoi w miejscu.
Uczelnia oferuje szeroką gamę programów sportowych. Niektóre wymagają rejestracji, inne są dobrowolne, jak koszykówka. Inne (taniec, sztuki walki) wymagają szybkości ze względu na wielkość grupy. Większość oferuje to za darmo. Niektóre szkoły pobierają symboliczną opłatę w wysokości 30 CHF za semestr. Prowadzone są również rekreacyjne warsztaty sportowe.
Sześć miesięcy temu mecz koszykówki, który chciałem obejrzeć, ale nie musiałem w nim uczestniczyć, został zastąpiony tańcem na sali . Ze względu na mój plan dnia i lenistwo trudno jest utrzymać codzienną rutynę. Pandemia osłabiła również ambicje. Staram się jak najwięcej chodzić. Czasami otwieram rower, łyżwy, snowboard – dorzucam niezbędny pakiet. Nie robię tego często, ale za każdym razem, gdy mogę sobie pozwolić na ten darmowy luksus, widzę skok endorfin.
W środkowej Szwajcarii, gdzie mieszkam od kilku lat, rodzinne wyjazdy w góry są normą społeczną. Trasy przygotowane są na różne trudności. Od skał, przez chodzenie na wózku inwalidzkim, po wysoki poziom sprawności. W każdej chwili możesz skorzystać z kolejki. Dlatego odrobina wydajności nie powstrzyma Cię przed podjęciem bardziej wymagających ścieżek. Krajobraz pozostawia niezapomniane wrażenie.
Największą popularnością cieszy się jednak piłka nożna. Wielu moich znajomych biega bez pedałowania i oglądania wyścigu. Od klasycznych torów przeszkód po trudniejsze wyzwania. Wiele osób wybiera się w góry na rowerze. Idziesz do lasu w poszukiwaniu adrenaliny i wracasz. W miastach nadrzecznych ( Berno, Bazylea, Zurych, Genewa ) nie dziwi fakt, że latem w centrum miasta odbywa się kąpiel. W Bazylei, gdzie mieszkam, jest dużo rowerów. Popularny jest rafting z paczkami ryb (plecaki małżeńskie). Wędrówki po rzece to świetna zabawa. Włożyliśmy tam wszystko, napompowaliśmy i unosił się jak byk. Paralotniarstwo jest również częścią szwajcarskiego stylu życia.
Myślę, że nie ma presji na zdobywanie punktów w tak młodym wieku, jak w Polsce. Istnieje gra sportowa, która tworzy małą grupę ludzi, którzy dążą do doskonałości. Siedzę z kilkoma osobami i ścigam się bez presji podium. Postrzegamy ćwiczenia jako dodatek do życia, a nie samo życie. Akceptacja tego zobowiązania jest odczuwalna w społeczności.
Cześć, Ilava
Oliwia Tkachik
Ciekawe, że młodzi ludzie nadal rozwijają świat pod kominem pierwszego domu. Kształtują przyszłość i kształtują przyszłość dla nas.
Ćwiczenie 13.-19. Luty. tydzień próbny
2: Pomiń 5 A, B, C – 20m str.1 min. Ponad 3 minuty od 100 metrów, 8-10 km
Wtorek: Biegnij 3-5 x 100 m przez 30 minut, a następnie trening siłowy i wytrzymałościowy z taśmami oporowymi
Środa: Bez biegania
Czwartek: 4-8 x 30 sekund ul. Biegnij i idź 2 minuty, 6-12 km
Piątek: Zacznij 20-30 minut przed biegiem swobodnym lub testem Coopera
Piątek: Rozgrzewka, potem Cooper Test, czyli 2-4 x 1 km. 1 minuta. Śledź test prędkości – 12 minut
: jogging lub regeneracja po joggingu